„All Hallows Eve”  czyli wigilia wszystkich świętych

Jak to się zaczęło?

Historia tego święta to aż 2 tysiące lat wstecz, a jego prekursorzy to Celci z terenów dzisiejszej Irlandii. Samo Halloween wywodzi się właśnie z celtyckiego obrządku Samhain. Według ich wierzeń w noc Samhain na ziemię przybywały dusze osób zmarłych w danym roku oraz tych, którzy dopiero mieli się narodzić. Dusze te miały szukać tej nocy swoich ofiar aby zamieszkać w ich ciałach na rok, a następnie dokonywać złych czynów. Bronili się przed tym gasząc wszystkie źródła światła i ciepła w celu zaznaczenia nieobecności mieszkańców domów. W tym czasie przebierali się w zniszczone rzeczy i chodzili po okolicach jak włóczędzy co miało zakończyć zainteresowanie nimi przez dusze.

Skąd to się wzięło u nas?

Wszystko przez Irlandzkich imigrantów, którzy przybyli do Ameryki w XIX w. zabierając ze są tradycję wigilii wszystkich świętych. Kolejno święto halloween zaczęło rozprzestrzeniać się na cały świat aż w latach 90 ubiegłego wieku dotarło do nas, a jak to u nas teraz wygląda to doskonale wiecie.

Halloween = impreza ?

Tak! Coraz częściej w Polsce w tym okresie przystrajane są domy. Na parapetach umieszczane są dynie, świeczki albo jakieś straszydła. Młodzież bardzo często organizuje imprezy właśnie o tematyce związanej z Halloween. Jak najlepiej udekorować dom wewnątrz na taką imprezę? Mogą być to na przykład balony, które chyba nigdy nie wyjdą z mody, a nadmuchane helem dołożą sporo frajdy na imprezie.

Idąc na taką imprezę nie możemy zapomnieć też o odpowiedniej garderobie. Przebieranie się za straszydła czy też postacie z horrorów to nieodłączny element tego wydarzenia. Fajnym dodatkiem do naszego przebrania mogą być tematyczne skarpetki, które na bank zrobią szał!

Strój macie gotowy, pora pomyśleć aby na imprezę nie przyjść z pustymi rękoma. Ciasta, chipsy czy paluszki na pewno już tam będą i nikt nie pomyśli nad jakąś zdrową przekąską. Nikt ale nie Wy, zabierzcie ze sobą pudełeczko z daktylami/suszonymi owocami i zaskoczcie znajomych!

Jesteście gotowi, aby iść na straszną imprezę!

„Tam, gdzie nie ma wyobraźni, nie ma grozy.” – Arthur Conan Doyle